Bogu niech będą dzięki za II edycję Biegu Rodzinnego św. Maksymiliana!
Kochani, nie sposób wymienić z imienia wszystkich, którzy na różne sposoby przyczynili się do wczorajszego Biegu. Pozwólcie jednak, że zostawimy tu chociaż część naszej wdzięczności.
Serdecznie dziękujemy Służbom, które czuwały nad naszym bezpieczeństwem – Komenda Powiatowa Policji w Sanoku, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Sanoku, OSP KSRG Sanok – Olchowce, Jednostka Strzelecka 2210 w Sanoku, Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku – dzięki nim wszyscy cali i zdrowi dotarli do mety. Dziękujemy również 51 Drużynie Harcerzy i Harcerek Żuawi – Szczep z Rzeszowa, którzy mimo trwającego biwaku pomagali w zabezpieczeniu trasy. Dodatkowo, na trasie 10 km na naszych zawodników czekały wolontariuszki i wolontariusze z punktu żywieniowego – dziękujemy za uśmiech i wszelkie pyszności! Niezwykle skrupulatny i opanowany okazał się zespół pań z Biura Zawodów, który cierpliwie wyposażał każdego zawodnika w chip i numer startowy nawet minuty przed oficjalnym odliczaniem – dziękujemy za sprawdzenie każdego szczegółu! Z kolei u mety na medal spisały się panie dekorujące każdego z zawodników medalami wykonanymi przez nasze wspaniałe wolontariuszki i wolontariuszy – wielkie, wielkie dzięki! Ogromne podziękowania należą się całej wolontariackiej ekipie sanockiej młodzieży, która okazała się nieugiętą grupą do zadań specjalnych – dziękujemy za ogrom Waszej pracy! Bardzo ważną pozycją na liście naszych podziękowań jest również sekcja gastronomiczna, czyli niezawodna rodzina Zulbów z Humnisk oraz pan Ryszard – po stokroć dziękujemy, że zawsze możemy na Was liczyć! Dziękujemy również za obecność, wystrzałowy start i powitanie każdego biegacza na mecie Maria Blat- wielkie dzięki za spontaniczną gotowość! Serdeczne podziękowania kierujemy również w stronę naszego profesjonalnego pomiaru czasu – panowie z Timekeeper po raz kolejny pokazali pełną klasę! Za bramki i podium goszczące naszych zwycięzców ogromnie dziękujemy Mosir Sanok!
Nie sposób wymienić każdego z osobna, bo do tego wydarzenia przyczyniło się wiele rąk i serc – ogromne Bóg zapłać za każdy, choćby najmniejszy gest! Jednak wszystko byłoby na nic, gdyby nie Wy, drodzy uczestnicy! Serdecznie dziękujemy za każdego ze 140 zawodników, wspaniałą postawę, uśmiech i piękne, rodzinne widoki – to Wasze uśmiechy (nawet na lekko spoconych twarzach) sprawiają, że organizacyjne zmęczenie idzie w niepamięć. Dziękujemy, że odważyliście się zabrać swoje pociechy na biegowe zmagania i rodzinnie spędziliście z nami tę sobotę. Dziękujemy również wszystkim przyjezdnym gościom – mamy nadzieję, że zagościcie w Sanoku jeszcze nie raz. Gratulujemy każdemu uczestnikowi niezależnie od pokonanego dystansu i miejsca w klasyfikacji – jesteście niesamowici! Dokładną rozpiskę z wynikami można zobaczyć tutaj: http://timekeeper.pl/wyniki/.
Naturalnie mimo wielkich starań zdarzyło się kilka potknięć, za które przepraszamy – jeśli możemy coś naprawić, dajcie znać. Mimo wszystko mamy nadzieję, że będziecie wspominać ten dzień równie miło jak my. Dziękujemy i do zobaczenia, a w międzyczasie zapraszamy do zdjęciowych wspominków 