Uroczystości Nocy Paschalnej, stanowią centralny moment tajemnicy paschalnej. Tej nocy dopełnia się wszystko, co rozważaliśmy i przeżywaliśmy w Wielki Czwartek i Wielki Piątek. Już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa przygotowanie do święta Zmartwychwstania koncentrowało się wokół czuwania na modlitwach, śpiewach i słuchaniu Słowa Bożego. Pierwsi chrześcijanie rozumieli lepiej niż my, że nasze życie jest oczekiwaniem na powtórne przyjście Pana. Nie przebrzmiały bowiem jeszcze w ich uszach słowa Jezusa: „Czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny, kiedy Syn Człowieczy przyjdzie”. Dlatego obchodząc i wspominając pierwsze przyjście Jezusa, zakończone śmiercią i zmartwychwstaniem, wyczekiwali jednocześnie Jego powtórnego przyjścia, które im zapowiedział. Głosili Jego śmierć, wyznawali Jego Zmartwychwstanie, oczekując aż przyjdzie w chwale.
To samo czynimy dzisiaj i my, pragnąc głębiej pojąć zasadniczy sens wielkich tajemnic naszej wiary, naszego życia teraźniejszego i przyszłego. To nasze modlitewne czuwanie, jest drogą wiodącą w kierunku fundamentów chrześcijaństwa – do Chrystusa, który jako pierwszy przeszedł ze śmierci do życia. Do Chrystusa, który jest światłem wiodącym ku życiu w chwale. Do Jezusa Chrystusa, który na chrzcie świętym dał nam nowe życie, a w Eucharystii jest dla nas nieustannie źródłem tego nowego życia.
fot. Wojciech Pityński